Kanapy + TV

Dul

Nigdy nie będę z tym kretynem, on mnie denerwuje i irytuję - powiedziała

Alvaro

Nigdy nie mów nigdy , że tak powiem - coś go rzuciło teraz na durne powiedzonka .

Dul

Jak nie przestaniesz mówić o Uckerze i o tym że z nim będę zaraz ty dostaniesz wazonem - powiedziała a po chwili zaczęła się śmiać

Alvaro

/ idę .

Dul

Dul siedziała sobie na kanapie, wyłączyła muzykę i zaczęła myśleć nad pewnym kretynem, zapominając że jest tutaj Alvaro

Alvaro

Był zdziwiony jej zachowaniem , nie spodobało mu sie to . Podniósł sie z kanapy . - na mnie już czas .

Dul

A tak, jak chcesz - powiedziała

Alvaro

Widze , że jakos wyjatkowo Ci przeszkadzam .

Dul

Nie przeszkadzasz mi - powiedziała i popatrzyła na niego

Alvaro

Własnie widać - odchrząknął i wyszedl z mieszkania. Zapomniał portfela ;3

Dul

Ay - powiedziała sama do siebie i popatrzyłam na stolik - I tak będę musiała się z nim spotkać - dodała, wzięła portfel i poszła do pokoju

Annie

W podskokach przyszła do salonu , połozyła sie na sofie i ziewnęła . - Magnifico - jęknęła pod noskiem i zaczęła mysleć , gdzie mogłaby sie wybrać .

Dul

Przyszła tutaj i zobaczyła Annie - Kogo me oczy widzą - powiedziała z uśmiechem i usiadła na sofie

Annie

Właśnie wtedy wymysliła , że pójdzie do centrum handlowego .Podniosła sie i usmiechnęła . - Hola Dul , como estas ? - spytała z uśmiechem .

Dul

Poznałam takiego chłopaka, który się ciebie boi - powiedziała z uśmiechem - Ale go odprawiłam, choć nie był zły

Annie

Jakiego ? - spytała zaciekawiona , bo tylu facetów sie jej boi , że nie sposób ich spamiętać Very Happy